Maryja uczy nas modlitwy, ze wzrokiem serca utkwionym w Jej Syna. A my tak często zamieniamy tę modlitwę na pospieszne, bez zastanowienia, przesuwanie paciorków – zauważa o. Marian Waligóra – Tu warto pomyśleć o tym, co mogę zrobić więcej, by ta modlitwa była rzeczywiście moim zatrzymaniem, moim wyciszeniem. Czasem wystarczy powalczyć o uspokojenie myśli, o oddanie mojego TERAZ – Panu.
Matko, prosimy Cię z tysiącami, milionami różańców w naszych dłoniach my, twoje dzieci różańcowe – pomóż nam nieść ŚWIATŁO razem z Jezusem Chrystusem, pomóż też nam w naszych rodzinach, w naszej Ojczyźnie. Pomóż nam samym, abyśmy nigdy nie utracili wiary – prosi Piotr Kandzia.
Version: 20240731