Dziś w naszym rozważaniu dotkniemy kolejnego biblijnego tytułu Maryi, który określa Ją jako IDEALNĄ Oblubienicę. Ten ideał oblubienicy Pana, Maryi szczególnie jaśnieje w wydarzeniu godów w Kanie Galilejskiej. Sama uczta weselna jest obrazem zaślubin Chrystusa z Jego ludem, z Kościołem, jego oblubienicą. Ale Maryja na tym weselu nie jest przypadkowo. Ona, jako doskonała Oblubienica Boga, jest tam obecna i staje się orędowniczką NASZYCH LUDZKICH spraw i problemów. Przemiana wody w wino pokazuje, jak Pan liczy się z Jej oczekiwaniami, z Jej Prośbami. Jest Mu tak BLISKA, że Jej nie odmówi.
Nasza codzienna modlitwa na różańcu to jest właśnie stawanie się kimś BARDZO BLISKIM samemu PANU, wchodzeniem w tę serdeczną miłość, wieź serdeczną z naszym Panem, w ten oblubieńczy wątek z Tym, który chce, byśmy do Niego należeli - mówi o. Marian Waligóra - Maryja uczy nas bycia blisko Boga, oręduje za nami, PODNOSI nas w górę, pokazuje nam, że Bóg naprawdę TROSZCZY się o nas, o swój lud, o tych, którzy są mu tak bliscy, jak oblubienica swemu oblubieńcowi.